Relacja z szybkiej nocki na PZW

Relacja Karola z szybkiej nocki na PZW

„Tego się nie spodziewałem
Po 6 dniach na łowisku Zgoda gdzie złowiłem tylko 1 karpia, wczoraj postanowiłem wyskoczyć na nockę na wodę PZW. Pierwszy raz w tym roku na tej wodzie.
Po zawodach samochód jeszcze nie rozpakowany więc szybko po pracy pojechałem. Na łowisku byłem około 17:30. Szybko się nawet rozstawilem i przed godziną 19 już pierwszy zestaw wywiozłeś, a za niedługo drugi. Pierwsza miejscówkę zasypiałem 2 garsciami pokruszonych i całych kulek o zapachu Lemon Shock z Meusa, nie duza ilością kukurydzy i konopi. Drugi zestaw taki sam lecz zapach pomarańcz&makrela również z Meusa.
Po 3 godzinach pierwsze branie. Myślę mam leszcza lecz jak ujrzałem co holuje to wiedziałem, że będzie ładna waga. Po zważeniu nie wierzę. Waga pokazała z workiem 21,800kg. Nowe pb Amura a dokładna waga to 20,300. Skusił się na 15mm pop-up Lemon shock.
Na kolejne branie czekałem do godziny 3 nad ranem. I również jak poprzednio branie na pop-up Lemon Shock. Po doholowaniu pod brzeg , amur zrobił kilka odjazdów i niestety się spiął, na oko 8-10kg.
Do tej pory nie wierzę, że takie amury się uchowały na tej wodzie. Dziękuję mojemu znajomemu za sesję zdjęciową jak i podebranie ryby.”

Karol Grochowina

Gratulujemy pięknej ryby 👌👌👌
#karpiarzepl

Powiązane artykuły

Ostatnie artykuły

[lsp_slider slider=first_slider]