„Łowisko Nosselia to dla mnie wyjątkowe miejsce, w którym wędkowanie sprawia mi olbrzymią frajdę i satysfakcję. Właśnie dlatego, na zakończenie karpiowego sezonu 2019 wybrałem ten konkretny zbiornik.
Druga połowa listopada, silny nieprzyjemny wiatr, temperatura wody około 7°C i ja sam na całym łowisku zastanawiający się, w której części zbiornika karpie mogą jeszcze żerować…
Nie widząc absolutnie żadnych spławów na wodzie, postanowiłem łowić na 3 różnych głębokościach.
Jedną z wędek postawiłem „na próbę” na płyciźnie ok. 1 metra głębokości, lecz nie pokładałem w niej zbyt dużych nadziei.
Jak się później okazało to właśnie ta wędka okazała się być najbardziej produktywna, dlatego pamiętajmy by nie trzymać się kurczowo utartych schematów i próbujmy te karpie czymś zaskoczyć, czasem może to przynieść bardzo pozytywny skutek 🎣🐟
Zapraszam na film 😊🎥
Karpiowy Janusz