Jak donoszą informacje z profilu Adriana Modzelewskiego podczas wyjątkowej wyprawy na Rainbow Lake osiągnął kolejny sukces łowiąc 32 kilogramowego karpia!
“Marzenia? Moim cichym marzeniem było wyprzedzić swój wiek kilogramami karpiowego szczęścia… Dziś rano nadszedł ten dzień, tylko, że poprzeczka poszła nieco wyżej. Nowa życiówka 32kg wylądowała na mojej macie! Piękna, mocna walka do samego końca. Pierwszy raz kiedy go zobaczyłem, nie było nóg z waty, czułem uderzenie siekierą i nogi same się uginały. Kiedy wreszcie trafił do podbieraka nie mogłem uwierzyć, ani opanować drgawek… W zeszłym roku udało się pięknie zakończyć sezon, ale takiego rozpoczęcia nie mogłem sobie nawet wyśnić… Teraz w pełni mogę stwierdzić, iż sprzęt przeszedł chrzest w pełni oporowo. Nowy Lentus pięknie grał, a strzałówka Territory jak i moje ulubione haki Territory Long Shank wytrzymały bez zarzutu. W końcu ucichły potężne wichury. Temperatura cały czas spada i z dnia na dzień robi się chłodniej, woda na naszym stanowisku 7,8,9 waha się pomiędzy 5, a 6 stopni. Branie nastąpiło z rowu na 4 metrach, to samo co ostatnio – KeyCray z podbitym Citruzem. Chyba mam już swoją ulubioną kombinacje na rok 2017 🙂 Każdemu życzę takich emocji nad wodą, nawet hejterom w końcu to też ludzie.
Ps. Dla niewtajemniczonych mam 28 lat.
I pierwszy raz miałem problem z podniesieniem swojego przeciwnika, ale jakoś się udało.
Pozdrawiam moje karpiowe i nie tylko karpiowe Mordeńki! – pisze Adrian






Ostatnie wpisy Łukasz Kusak (zobacz wszystkie)
- Anaconda Fortress 2 - 7 stycznia 2018
- Świąteczna akcja – wypuść karpia! - 21 grudnia 2017
- Propozycje dla najbardziej wytrwałych – Hi Impulse - 6 grudnia 2017
[…] Korzeniowską – na stoisku MIKADO, gdzie dłuższą chwilę rozmawialiśmy o tegorocznych podbojach Adriana na Rainbow! Prawdziwa petarda, wierzymy, że uda nam się spotkać wspólnie nad wodą i spędzić miło […]